Ważne informacje
Kilka ważnych informacji zanim przyjedziesz do Naszej Jurty i w Beskid Niski.
Jurta jest w pełni wyposażona przystosowana do całorocznego wypoczynku. Ogrzewana jest piecem typu koza na drewno, zatem w miesiącach zimowych po przyjeździe przed rozpaleniem może być zimno, już po ok.2 godzinach jest tak ciepło, że możesz przebywać w niej w podkoszulku.
Na stanie odnajdziecie:
Garnki, patelnię, talerze, kubki, sztućce, kieliszki, termos.
Kołdry, poduszki, ręczniki, koce, pledy.


Staramy się też aby dostępne były dla Was podstawowe przyprawy i suchy prowiant typu: kawa, herbata, cukier, mąka, kasza i jakiekolwiek produkty tak abyście przyjeżdżając np. późno lub w dzień wolny mogli posilić się czymkolwiek bez robienia zakupów.
W dni pracujące sklep z podstawowymi artykułami znajduje się 200 m. od jurty a bardzo dobrze wyposażony sklep wielobranżowy jest w miejscowości Krempna ok. 15 km. Od Wyszowatki.
Wyszowatka to wieś w bliskim sąsiedztwie Magurskiego Parku Narodowego.
Zapraszamy gości, który tak jak my szanują środowisko naturalne, jego zasoby i walory.
Prosimy o dbałość o otoczenie, faunę i florę w okolicy, zachowanie względnej ciszy i spokoju.
Chcemy jak najbardziej zachować naturalne otoczenie jurty dlatego przygotuj dobre buty. Na działce nie ma kostki brukowej, od głównej drogi asfaltowej do jurty prowadzi żwirowa ścieżka. Nocą jest ciemno co pozwala na delektowanie się światłem gwiazd a nie sztucznego oświetlenia.


Wieś to wieś. Są tu krowy. Krowy jak jedzą to potem robią… ( to co my ) i to nie pachnie ale jak się w to wdepnie to ma się szczęście. Więc pamiętajcie trochę szczęścia Was tu czeka.
Ze względu na rolniczy charakter miejscowości prosimy też o poszanowanie miejscowych rolników, bo co tu dużo kryć na drodze i łące Oni mają pierwszeństwo bo dbają o to abyśmy mieli co jeść.
Niestety prócz całego dobrodziejstwa okolicy musicie też uważać na niebezpieczeństwa, według nas to głownie:
1. Żmija zygzakowata - to jedyny jadowity gatunek węża występujący w Polsce. Podczas wędrówek po okolicy natknąć możemy się na tego gada, szczególnie na ścieżkach, stertach kamieni lub ciepłej, suchej łące.
2. Kleszcze - niby małe i wszyscy o nich wiedzą, ale szczególnie wiosną zadbaj o dobry środek na tych małych krwiopijców.
3. Barszcz Sosnowskiego - inwazyjna roślina ze Wschodu, która niestety rozprzestrzeniła się w dolinie Wisłoki. Na szczęście w Wyszowatce i najbliższej okolicy nie widzieliśmy go jeszcze, ale wędrując już np. w okolice Krempnej, Katani, uważaj na niego nawet na kamienistych plażach, gdzie niestety rozsiewa się powodując zagrożenia w sezonie letnim kiedy może wywołać poważne poparzenia.
